Archiwum luty 2004


lut 06 2004 ehh - pomocy
Komentarze: 2

Ehh juz nie wiem co mam robic poklucilismy sie (ja i moja dziewczyna). Uwazam ze nie bylo w tym mojej winy (no moze jakis maly procencik). Bardzo mi na niej zalezy ale wiem jaki ona ma charakter i wiem ze ona sie do mnie pierwsza nie odezwie. A ja mimo ze bardzo chcialbym, do niej zadzwonic to powstrzymuje sie jak moge od tego poniewaz to juz jest nie pierwsza taka sytuacja kiedy ona sie na mnie obraza a kiedy ja nic nie zrobilem - i wtedy za kazdym razem ja do niej sie pioerwszy odzywalem. Chcialbym zeby ona tez sobie cos przemyslala ze nie powinna  mnie tak ranic. Sytuacja jest tym ciezsza ze mi bardzo na niej zalezy (ona mowi ze jej tez bardzo na mnie zalezy). Nie chce byc tak traktowany i dlatego nie chce dzwonic ale wiem ze ona tez sie pierwsza nie odezwie - chociaz mysle ze ona zdaje sobie sprawe ze to ona zle zrobila. Pomozcie mi.

x_x_x : :